Witam Was wszystkich w ten piękny, słoneczny dzień! ;-)
Ostatnio miałam moje (ostatnio coraz częstsze) problemy techniczne.. tym razem karta pamięci mi nawaliła i musiałam się z nią troche posiłować, żeby zaczęła działać ;)
Pare dni temu byłam na zakupowym szaleństwie, tym razem kosmetycznym, więc to coś nowego.
Dla osób, które wolą oglądać zdjęcia niż filmik niżej powrzucałam kosmetyki, które kupiłam czyli to co w filmie w wersji zdjęciowej :)
Dzisiejszy filmik widzę, że jest doość ciemny, źle ustawiłam światło ;-/! O, no a zdjęcia widze w drugą stronę.. co sie dzieje?! :D
Macie jakiś swoje ulubione kosmetyki, albo takie, których nie kupicie drugi raz? Piszcie! ;-)
Do następnego :)
to się nazywa eye-liner w żelu, a ten pędzelek jest do malowania brwi, nie oczu, pozdrawiam ;))
OdpowiedzUsuńPędzelek za 40 zł O.o tanioszki.....
OdpowiedzUsuńtroche nie rozumiem po co kupujesz tak drogie rzeczy jak nawet nie wiesz jak sie nazywaja. Gdy chcialas spróbowac linera w zelu mogłas kupic tansze zeby sie przekonac czy bedziesz w stanie ich uzywac
OdpowiedzUsuńHey Maniu, ten krem do rąk kupuję cały czas - sprawdza się rewelacyjnie! I jak tam, aktualne jest to, że będziesz na koncercie w Malborku, już za tydzień :D ? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńzaglądam tu do ciebie po dość długiej przerwie i powiem, że troszku się zmieniłaś.. może nie fizycznie.. ale teraz jesteś tak jakby bardziej opanowana, spokojniejsza. jak oglądałam pierwsze twoje filmiki to byłaś jakoś bardziej zwariowana i wgl. ale ta nowa ty bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńzastanawia mnie tylko skąd ty tyle pieniążków wyłapujesz na tyle rzeczy i takich drogich.. jednakże, też właśnie myślałam o tym e-liner'u w żelu, bo rzeczywiście on się lepiej sprawdza, gdy malujesz się codziennie i chcesz wykonać to dobrze.
Zapraszam do mnie ;) jmjulia.blogspot.com/
oczywiście że mam takie kosmetyki.
OdpowiedzUsuńNp. nie kupie już nigdy lakierów z firmy wila