niedziela, 1 stycznia 2012

Sylwestrowa wixa

Siemka! :-)
Żyjecie po sylwestrze? Bo ja jakieś 2h temu się obudziłam i nic nie ogarniam..
Impreza była zaje*ista! Na domówke dotarłyśmy ok. o 20, impreza już trwała, kazdy kto na niej był porównywał ją do imprezy jak z amerykańskich filmów, tak było, potwierdzam :D Były efekty specjalne jak dymek i lasery na parkiecie :) Ogólnie to impreza w całym domu, więc miejsca nie brakowało a było nas  70 osob, zabawa trwała...  Ja osobiście nie przepadam za alkoholem, wódki nie ruszyłam, oczywiście szampan, pół desperadosa (?) bez alko umiem się bawić! :-)
Mam tylko 1 zdjecie na którym jestem z sylwka robione z mojego aparatu, bo zabawa była tak świetna że nie chciałam ciągle ganiać z aparatem w ręce, wolałam się bawić! ;-)
Niezapomniana impreza! :) Więcej opisywac nie będe, bo to co się tam działo powinno tam zostać a poza tym jeszcze nie ogarniam i zaraz znów pojde spac :D

Co do make up'u miałam oczy pomalowane eyelinerem, oczywiście maskara i błyszczyk, fale na włosach.. na zdjeciu już nie widać fal, musiały mi się wcześniej rozwalić bo zdjecie było robione sporo po północy ;-)

A wy jak? żyjecie? jak spędzaliście impreze? bez wpadek i zgonów ? ;-D

5 komentarzy:

  1. Musiało się sporo dziać, z tego co widzę i czytam. Bardzo ciekawe i oddające emocje zdjęcie ;).

    http://spothes.bloog.pl/
    Nowa notka i zdjęcia!!! ;>
    Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobra zabawa bez alkoholu ! Popieram. Wreszcie nie jestem sama.

    Zapraszam do mnie na nową notkę ! Buziaki !
    http://czup-ry-na.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Racja, nie trzeba pić, żeby mieć głupawkę i dobrze się bawić! :)

    Zapraszam do siebie, jak masz czas i chęci :)
    http://hiphippie.blogspot.com/

    Pozdrawiam i udanego/szczęśliwego Nowego Roku!

    Sonia

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedy następna notka ?? :D
    fajnie wyglądałaś xD

    OdpowiedzUsuń
  5. więcej wpisów kochana ! :) życzę ci powodzenia w prowadzeniu bloga :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz, napisz, że obserwujesz, a się odwdzięczę :)
Krytykę przyjmuje, chamstwa nie :-)